poniedziałek, 10 czerwca 2013

Vocaloid - Rozdział 13

- Len -
 Ehh .. Czemu to musiało się zdarzyć ? Musiałem sam wracać do domu =.=  Jak tam byłem, to nikogo nie było ... Znaczy, Rin nie było ... Położyłem się do łóżka i zasnąłem. Rankiem, była już sobota, więc leżałem tak sobie przez dłuższy czas. Rin się obudziła. Poszła sobie zrobić śniadanie, i nawet ani słowa do mnie nie powiedziała.  Jakoś przeżyłem resztę dnia ... Ale to było okropne ... siostra nawet nie była w domu ... cały  czas u Miku .-. Nienawidziłem jej.  
-Luka- 
Po szkole pożegnałam się z Miku, i poszłam w stronę domu. Po drodze spotkałam Kaito i Ketina. –Cześć chłopcy. –Powiedziałam zatrzymując się i podchodząc do nich. –O cześć Luka-Powiedział Kaito. –Hej.. –Ketin chyba nie jest zbyt zainteresowany rozmową, wyciągnął swoje psp i zaczął na nim grać. –Gdzie idziecie ? –My ? Idziemy do domu, a ty ? –Tak samo. –No cóż. To do poniedziałku -Tak.. do poniedziałku. –Ominęłam ich zgrabnym ruchem i poszłam dalej. Po dotarciu do domu, dostałam esa od Miku. ‘’Pogodziłam się z Rin’’ Hm co by tu jej odpisać. Może tak. ‘’To wspaniale, pogadamy o tym pojutrze ? Mam dom wolny zapraszam. ‘’ Odpowiedzi dostałam błyskawicznie. ‘’Oczywiście, że skorzystam z zaproszenia.’’ ‘’To do niedzieli’’ ‘’Do niedzieli.’’ I co by tu porobić ? Cekin śpi więc nie będę go budziła tylko po to by z nim się trochę pobawić. Do mojego pokoju wleciała młodsza siostra Lila. –Lila, mówiłam ci już tysiąc razy, żebyś nauczyła się pukać za nim wejdziesz. –Nie wściekaj się siostrzyczko. –No dobrze.. To co chcesz ode mnie ? –Pobawisz się ze mną ? –No mogę, a co chcesz robić ? -Na rowery ! –Jesteś za mała. –No to będę jechała na tym samym co ty! –No dobrze.. to idź się ubrać i zaraz spotykamy się na dole. –Dobrze! –Wybiegła z pokoju. Upięłam włosy w wysoką kitkę. Na rowerach było w miarę. Po powrocie poszłam do ogrodu i położyłam się. Czytałam książkę aż do wieczora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz